Nasza szkoła

        

Na straganie w dzień targowy.... tak mogłaby zaczynać sie ta opowieść..... Ale nie. Nie na straganie, a na boisku szkolnym. Nie w dzień targowy, a w piękne październikowe popołudnie. Artyści z 3b stworzyli Galerię Handlową, z XXI wieku. Jednostką monetarną stały się żołędzie, no może nie szczere złoto, ale twarda to była waluta. Ach, czego tam nie było! Szyszki, orzechy, guziczki - do wyboru do koloru, kasztany (najlepsze z placu Lelewela), karminowe korale jarzębinowe, Cute Milky i inne "przydasie" i "nie wiadomo cosie". Na prawidłowym przebiegiem sprzedaży hurtowej i detalicznej czuwali odpowiedzialni kasjerzy - menadżerowie z 3b.

Panie i Panowie czapki z głów! Przed Wami prawdziwy Jesienny Inkubator Przedsiębiorczości.